Jeszcze o tym, co działo się w Pieczyskach
Jeszcze o tym, co działo się w Pieczyskach...
Kochani, czas na małe i ważne dopowiedzenie. Jak mogliście zauważyć, w trakcie naszego pobytu w Pieczyskach działo się naprawdę bardzo dużo. Jednak pośród tej intensywności nie zapomnieliśmy także o tych, którzy potrzebują wsparcia. Przeprowadziliśmy licytację drobiazgów mniejszych i większych, aby wesprzeć Anię, która uległa poważnemu poparzeniu. W takich sytuacjach liczy się każda złotówka. Tymczasem nasza aukcja okazała się wydarzeniem, które wyzwoliło wielką hojność. Chyba nikt z nas nie spodziewał się takich efektów! I choć jest to kropla w morzu potrzeb, wierzymy, że Ani będzie po prostu lżej na drodze leczenia.
Dołączamy też fotografie, na których możecie zobaczyć pracę naszych plastyków, ujęcie z aukcji i egzemplarz naszej gazetki GrossArka.
Autorką zdjęć jest Iwona Skorupska.